Inauguracja sezonu letniego oznacza dla kierowców konieczność wymiany opon zimowych na letnie. Istnieją jednak również takie zjawiska pogodowe, które mają miejsce o każdej porze roku oraz w momencie, gdy mamy do czynienia ze zwiększoną ilością opadów. Kierowcy powinni się w takiej sytuacji wystrzegać się zagrożenia, jakim jest aquaplaning.
Zwiększone opady deszczu notowane są przede wszystkim w okresie letnim. Wtedy to na przykład w Wielkiej Brytanii średnia opadów wynosi nawet 240 mm. To wystarczy z nawiązką, by aquaplaning stał się dla kierowców realnym niebezpieczeństwem. Poniższy tekst przybliży charakterystykę aquapliningu, pomoże w odpowiednim dobrze opon letnich, które najlepiej poradzą sobie z tego rodzaju zagrożeniem.
Co to jest aquaplaning?
Aquaplaning (znany również pod nazwą akwaplanacja) ma miejsce w momencie, gdy większa ilość wody przekształca się w pewną warstwę, która pojawia się pomiędzy oponami a nawierzchnią. Jej obecność może wpływać negatywnie na komfort prowadzenia pojazdu, ponieważ wpływa ona niekorzystnie na sterowność samochodu. Z jej powodu pogorszeniu ulegają także warunki jezdne. Biorąc pod uwagę doświadczenie kierowcy, styl jazdy preferowany przez niego oraz stan jezdni, trzeba zdawać sobie sprawę z tego, że reakcje pojazdu na nasze działanie powstają w miejscu styku opon z nawierzchnią. Im większa prędkość, tym mniejsza powierzchnia styku z drogą. Analogia ta dotyczy także zużytych opon posiadających płytki bieżnik. W takiej sytuacji prowadzenie samochodu nie jest przyjemne, kierowca ma wrażenie, że cały czas ślizga się po lodzie – auto wykonuje wtedy nieskoordynowane ruchy, trudno nad nim zapanować. Nawet profesjonalne opony rajdowe nie mają szans, jeżeli są one oderwane od nawierzchni.
Nawet najlepsze opony ulegają zjawisku aquaplaningu
Masa pojazdu przeważnie w czasie jazdy w deszczowych warunkach nie jest w stanie systematycznie wytłaczać odpowiedniej ilość wody spod kół. W czasie aquaplaningu wody jest na tyle dużo, że pojazd nie jest w stanie poradzić sobie z nią jedynie siłą rozpędu. Gromadzi się wtedy pod powierzchnią, co powoduje ciśnienie – powstaje wtedy efekt podnoszenia pojazdu. Trudno jednoznacznie oszacować, ile potrzeba wody, by doszło do zjawiska akwaplanacji. Nie ma uniwersalnej odpowiedzi na tak postawione pytanie. Na aquaplaning ma wpływ wiele czynników zewnętrznych. Znaczenie ma na przykład marka samochodu oraz wybór opon. Można jednak ogólnie stwierdzić, że ryzyko wystąpienia tego zjawiska jest większe, gdy ilość wody mieści się w przedziale 2,54 mm do 10 lub więcej metrów. Pod uwagę trzeba wziąć też takie czynniki poboczne jak na przykład możliwość spływania wody z drogi (czy spływa ona na pola, czy do kanalizacji).
Jak pokonać aquaplaning
Gdy dojdzie do aquaplaningu, należy zachować zimną krew. Przeważnie zjawisko to trwa jedynie przez kilka sekund, ale jeśli zachowamy się zbyt nerwowo- możemy pogorszyć sytuację. Wtedy nie należy podejmować gwałtownych decyzji o hamowaniu lub przyśpieszaniu – opony w czasie aquaplaningu nie mają przyczepności z nawierzchnią, dlatego takie reakcje nie będą skuteczne. W momencie przyśpieszenia zjawisko akwaplanacji występuje zdecydowanie częściej, ponieważ wtedy dochodzi do dynamicznego „najazdu” koła na wodę. Lepiej systematycznie zwalniać, ponieważ takie zachowanie pozwoli nam z czasem odzyskać panowanie nad samochodem. Auto systematycznie będzie tracić swoją prędkość.
Dobór opon chroniących przed aquaplaningiem
Wraz z poprawą pogody większość kierowców decyduje się na zmianę opon zimowych na letnie, ponieważ komfort jazdy na nich jest znacznie wyższy. Opony letnie w porównaniu z zimowymi nie są jednak przeznaczone do jazdy w czasie rzęsistych opadów deszczu lub po oblodzonej nawierzchni. Nie przeszkadza to jednak wielu producentom podkreślać świetną przyczepność swoich kompletów na mokrych nawierzchniach. Jest to jedno z kluczowych kryteriów, które pozwalają na wybranie tych opon, które najlepiej radzą sobie z aquaplaningu oraz innych niesprzyjający warunkach atmosferycznych.
Jak już napisaliśmy wyżej, najlepiej z aquaplaningiem radzą sobie opony wyposażone w odpowiednie rowki oraz wzór bieżnika. Najlepsza głębokość bieżnika powinna mieć około 3 do 4 mm – gwarantuje odpowiednie odprowadzenie wody spod kół. Fachowcy rekomendują w tym wypadku bieżnik kierunkowy lub asymetryczny. Bieżnik kierunkowy gwarantuje płynne odprowadzanie wody spod kół. Rzeźba asymetryczna zapewnia lepszą przyczepność za sprawą mniejszych klocków hamulcowych. Lepiej współpracują z samochodami o większej mocy silnika. Im opona ma głębszy bieżnik, tym lepiej będzie odprowadzać wodę. Bieżnik zużywa się najszybciej, dlatego też po jego stanie można ocenić wiek opony.
Aquaplaning nie jest często spotykanym problemem. Pojawia się jedynie, gdy odpowiednia ilość wody znajdzie się przed kołami samochodu. Lepiej jednak być dobrze przygotowanym na taką ewentualność, która może się pojawić w lecie. Odpowiedni dobór opon zapobiegnie temu zagrożeniu.